Loading...
 

Montowanie dekodera w BR130

Dzisiaj do przerobienia na DCC poszła stareńka BR 130.
Jak się okazało bardzo wdzięczny model z racji olbrzymiej ilości miejsca na wszelkiego rodzaju dekodery.

Image

Image

Opisuję ją, bo wielu pisze, że u nich już jeździ ale może są tacy, którzy nie wiedzą jak to zrobić.
Zacznijmy od gniazda. By dekoder nie puszczał się luzem po kołach, wyjście gniazda zostało umieszczone od strony ciężarka gdzie jest mnóstwo po założeniu obudowy wolnego miejsca.
W czasie lutowania przewodów do przygotowanych pociętych listew do montowania układów scalonych, wcisnąłem wtyczkę starego dekodera by łatwiej było dolutowywać przewody i nie pomylić kolorów.

Image

Po przygotowaniu gniazda dekodera nadszedł czas na umieszczenie go w przygotowanym miejscu w trzymaku obciążników.

Image

Image

Image

Wklejając należy pamiętać by gniazdo wystawało tak by można było wysunąć ciężarki (tak na wszelki wypadek)

W czasie gdy wklejone poxipolem gniazdo wysychało można przystąpić do przygotowania silnika do pracy pod DCC. Szkoły są dwie; z kondensatorem i cewkami lub bez. Ja cewki i kondensator zostawiam by można było po wyjęciu dekodera, przez założenie do gniazda zaślepki używać model również w zwykłym systemie zasilania prądem stałym.

Image

Po wymontowaniu cewek ze stojanu kół, przez który podawane jest zasilanie, zostały one podłączone ponownie do silnika wraz z kondensatorem.
Następną czynnością było przygotowanie oświetlenia. Z początku nie ruszałem nic w skrzyneczkach ze światłowodami i chciałem przez zaizolowanie końcówek ramy pozbawić je zasilania z niej. Niestety z powodu ciasnoty, izolacja w trakcie wsuwania końcówek ramy zsuwała się. Nie pozostawało nic innego jak wyłamać blaszkę łączącą czoła oświetlenia z ramą i przykleić blaszkę do skrzyneczki, blaszka miedziana z drugiej strony nie została ponownie wmontowana. A potem podłączyć bezpośrednio zasilanie do żarówki przez dolutowanie przewodu niebieskiego do blaszki czołowej, w której umieszczony jest korpus żarówki, a żółtego z jednej strony lokomotywy i białego z drugiej, bezpośrednio do lutowanej końcówki żarówki.
Teraz pozostało już tylko podłączenie silnika i zasilania z torów.
Silnik został podłączony przez cewki i kondensator w tym miejscu gdzie podłączany jest fabrycznie, bo po odlutowaniu cewek od zasilania kół jednocześnie odłączony został również silnik.
Zasilanie z szyn można podłączyć w dwojaki sposób; do blach ramy lub bezpośrednio do blaszek pobierających zasilanie z kół.

Image

Teraz pozostało już tylko podłączenie dekodera i sprawdzenie czy lokomotywa porusza się zgodnie z kierunkiem oświetlenia. Tym razem się udało i wszystko działało zgodnie.
Na zdjęciach widać podłączony dekoder Piko ale odradzam, lokomotywa przy wolnych obrotach jechała tak jakby się potykała.
Został więc założony dekoder, który mogę polecić każdemu czyli Lenz Silwer i lokomotywa zaczęła poruszać sie z wdziękiem i gracją.
Oczywiście został też dołożony dekoder dźwięku MRC (Diesel) z dołączonym kondensatorem (tak na wszelki wypadek), tym razem można było założyć duży głośnik z pudłem rezonansowym. Po zamontowaniu musiałem wyciszać głos silnika do minimum bo huczał tak, że aż w uszach świdrowało.

Image

Wygląda efekt pracy tak: http://pl.youtube.com/watch?v=3zU4MWmau74&feature=channel_page

Trzeba będzie ją przemalować na „PCC Szczakowa” bo jakoś tak obco wygląda.

Link: http://forum.modelarstwo.info/viewtopic.php?p=47486#47486

Created by admin. Last Modification: Monday 06 July, 2009 22:24:05 CEST by admin.