Bhxxz wagon osobowy PKP seria Bhxxz 04 973 - St. Gdynia, Dyr. Gdańsk.
Krzysztof Koj na forum napisał:
''Budowa sześcioosiowych wagonów pasażerskich wynikała jednak z dążenia do poprawy spokojnosci biegu wagonów pasażerskich, co wiazało się bezpośrednio ze zwiększeniem ich masy własnej o ok. 15-20% w stosunku do wagonów czteroosiowych, ze względu na zastosowanie wózków trzyosiowych...
Budowa sześcioosiowych wagonów pasażerskich podjęta przez KPEV w latach 1906-07, była pewnego rodzaju eksperymentem i budowy takich wagonów zaniechano (z przyczyn ekonomicznych) już w roku 1907 :!: , po zbudowaniu ogółem zaledwie 167 wagonów rodzaju AB6ü, ABC6ü i C6ü, powracając do budowy wagonów czteroosiowych.
Kontynuowano jedynie budowę sześcioosiowych wagonów sypialnych, restauracyjnych i salonowych, jako znacznie cięższych, ze względu na ich wyposażenie.
Sześcioosiowe wagony pasażerskie budowane dla KPEV, nie różniły się absolutnie niczym (oczywiście oprócz wózków) od czteroosiowych wagonów pasażerskich do ruchu dalekobieżnego, budowanych w tych samych latach i miały nawet niezmienione oznaczenie typu wagonu, w stosunku do wagonów czterosiowych tej samej klasy. (...)
W przypadku modeli zapowiedzianych przez "Parowozika", mamy do czynienia z wagonami dawnej klasy 1/2, niemieckiego (pruskiego) typu AB6ü Pr06, w oznakowaniu PKP z końca epoki IIIa (już jako wagony dawnej klasy 2), a jeśli tak, to można śmiało odpowiedzieć, że wagonów tych na PKP po roku 1945 było dokładnie pięć, a więc wcale nie tak mało, biorąc pod uwagę fakt, że budowano je tylko przez niespełna dwa lata, i że zbudowano ich ogółem 72 egzemplarze.
(...) konstrukcja tych wagonów była całkowicie drewniana, włącznie z zasadniczymi elementami ostoi, i była obita blachą, jednak masa własna tych wagonów była większa o 15-20% w stosunku do wagonów czteroosiowych, tylko i wyłącznie za sprawą cięższych wózków. W zależności od klasy wagonu, masa własna takiego wagonu wahała się od 48 do 42 ton.