Loading...
 

Krzywa grzania, jej ustawianie oraz temperatura wpływu pomieszczenia

Mit: "piec powinien się wyłączyć/włączyć".
No właśnie nie! Jak przegrzewa, to powinin zwolnić, ale się nie wyłączyć. Ja niedogrzewa, to powinien przyspieszyć.

Piec kondensacyjny powinien DZIAŁAĆ (prawie) NON-STOP.


Mam dom, który jak jest ogrzany do 21stC, to oddaje na zewnątrz pewną ilość energii. Piec powinien tak być ustawiony, aby rekompensował oddawaną na zewnątrz energię, czyli aby temperatura w domu była non-stop 21stC. Dodatkowo powinien działać na najmniejszych możliwych obrotach (np: temperatura powrotu wody powinna być poniżej 55stC). Wtedy działa najekonomiczniej pod względem zużycia gazu. Włączanie pieca z punktu widzenia kondensacji jest niedobre.

Do tego służą dwa mechanizmy, na ktore mamy wpływ:
- krzywa grzania
- kontrola temperatury we wzorcowym pomieszczeniu.

Krzywa grzania


to krzywa, która mówi jaka powinna być temperatura na zasilaniu obwodu, gdy na zewnątrz jest taka a taka temperatura. Ustawia się ją (w Polsce) w zakresie od +20stC do -20stC temperatury na zewnątrz. W Buderusie ustawia się tak, że mówi się, że dla +20stC ma być temperatura zasilania (przykładowo dla grzejników) 35stC, a dla -20stC ma być 75stC. Dla pozostałych temperatur zewnętrznych RC300 wylicza sobie temperaturę proporcjonalnie. Czyli np. w moim przykładzie dla 0stC będzie to 55stC, a dla -5stC będzie 60stC. Dodatkowo krzywa jest z góry i z dołu ograniczona maksymalną i minimalną temperaturą jaką piec może podawać (odpowiednie ustawienia w parametrach).

Wzór prosty na krzywą z mojego przykładu:
k(tz) = (20-zaokr.do.calk(tz))*(75-35)/40+35

"35" i "75" możecie zmienić na własne wartości.
"40" to odległość między +20 a -20 (czyli między największej i najmniejszej temperatury zewnętrznej, czyli 20-(-20) )

Proszę zauważyć, że tz (czyli temperatura zewnętrzna tłumiona (!)) jest zaokrąglona do liczby całkowitej (w górę)! Więc zmiana temperatury zewnętrznej o pełne stopnie jest istotna, zmiana o części stopnia jest nieistotna.

Obliczenie <współczynnika> (mnożnik):
- dla grzejników wynosi on: 3
- dla podłogówki i zoptymalizowanej krzywej grzania (czyli "wg temp. zewn"): 1
- dla podłogówki i uproszczonej krzywej grzania (czyli "wg. temp. zewn. z p. pocz."): 3

Po wyliczeniu k(tz) moduł RC300 koryguje wynik o (czyli tzw. przesuwanie krzywej grzania):
- różnicę pomiędzy temperaturą ustawioną w pokoju a 21stC. U mnie każdy stopień mniej niż 21stC powoduje obniżenie temperatury k(tz) o 3 stC (dla podłogówki o 1stC), czyli (<temp ustawiona>-21)*<współczynnik>
- różnicę pomiędzy temperaturą ustawioną w pokoju a temperaturą zmierzoną w pokoju. U mnie każdy stopień mniej powoduje podwyższenie temperatury k(tz) o 3*<wpływ pomieszczenia>*<różnica temperatur> (ale u kolegi DJ82 współczynnik "3" wynosi nie 3 a 1, bo ma podłogówkę). <Wpływ pomieszczenia> to parametr, który się ustawia (patrz dalej). Czyli: (<temp ustawiona> - <temp zmierzona>)*<współczynnik>*<wpływ pomieszczenia>
- dodatkowo po drodze robione są w pewnych miejsca zaokrąglenia do pełnych stopni C. Starałem się wykryć gdzie i prawie mi się udało (tylko w kilku przypadkach mój Excel się myli w stosunku do tego, co pokazuje RC300 jako temperatura zadana pieca).

Tak wyliczona temperatura jest temperaturą zasilania dla danego obwodu.

Jak RC300 radzi sobie, gdy jest wiele obwodów? Prawdopodobnie tak:
1. Jeżeli istnieje obwód bez mieszacza, to piec utrzymuje temperaturę o 5stC (parametr, więc można zmienić) większą niż temperatura dla obwodu bez mieszacza.
2. Jeżeli wszystkie obwody mają mieszacze, to piec utrzymuje temperaturę o 5stC (parametr, więc można zmienić) większą niż najwyższa temperatura we wszystkich obwodach.
Uwaga: Ta temperatura, którą piec musi utrzymać, to temperatura sprzęgła (czyli mierzona na sprzęgle), a nie na wyjściu z pieca!

Ustawienie krzywej grzania


Aby cały ten mechanizm poprawnie działał, musi być poprawnie ustawiona krzywa grzania (dla każdego obwodu oddzielnie). Ja wymyśliłem następującą metodę ustalenia krzywej grzania. Obecnie mój piec po zastosowaniu tej metody grzeje tak, że dla ustawionej temperatury 20stC w pokoju wzorcowym, temperatura mierzona wynosi od 19.8 do 20.2stC. Piec działa non-stop.

1. Robie długie obserwacje. Obserwuje temperaturę zewnętrzną, temperaturę zadaną w pokoju oraz temperaturę zmierzoną w pokoju w długim okresie czasu (np: 2-3 dni) co 2-3h. Jeżeli temperatura zmierzona często jest ponad temperaturą zadaną w pokoju, to dochodzę do wniosku, że piec przegrzewa. To "ponad" to u mnie ponad 0.3stC (ale oczywiście ktoś inny może określić to jako ponad 0.5stC). Jeżeli temperatura zmierzona jest ponizej zadanej, to uważam, że piec niedogrzewa. Jeżeli czasami przegrzewa, a czasami niedogrzewa, to uznaje, że jest OK. Oczywiście nie nalezy zakłócać badania otwieraniem drzwi, okien, mieszaniem powietrza przez ruch ludzi. U mnie to proste jest, bo dom jest niezamieszkały... :-) więc nikt się nie kręci po domu. U innych będzie to bardziej skomplikowane.

2. Jeżeli uznaje, że piec przegrzewa lub niedogrzewa i temperatura na zewnątrz jest powyżej +5stC, to zmieniam punkt początkowy krzywej grzania (czyli punkt dla +20stC). Zmieniam go o +5stC (dla niedogrzewania) lub o -5stC (dla przegrzewania). Ja sobie ustaliłem, że będę zmieniał punkty końcowej krzywej grzania o +/-5stC, aby nie oszaleć.

3. Jeżeli piec przegrzewa lub niedogrzewa i temperatura na zewnątrz jest poniżej -5stC, to zmieniam punkt końcowy krzywej grzania (czyli punkt dla -20stC).

4. Jezeli piec przegrzewa lub niedogrzewa, a temperatura na zewnątrz jest między +5stC a -5stC, to nic nie robię. Czekam, aż temperatura zewnętrzna wyjdzie poza ten przedział... :-)

5. Powyższe punkty powtarzam aż do osiągnięcia ofektu stabilizacji.

W ten sposób w ciągu miesiąca ustaliłem krzywą grzania dla mojego domu na taką, jak opisałem powyżej (35st dla +20stC i 75 dla -20stC). Teraz obserwuje, czy krzywa się sprawdza. Oczywiście te obserwacje można robić tylko zimą, gdy jest szansa, że temperatura będzie raz powyżej +5stC, raz poniżej -5stC.

Drobny problem, gdy piec rzeczywiście działa non-stop ponad 48h.


Jak się okazało, piec wg Buderusa jak działą ponad 48h to jest jednak coś z nim nie tak. Zgłasza błąd, który opisałem tutaj: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/25297-buderus-gb192i-rc300-jak-to-naprawdę-działa/#entry347070
Występowało to wtedy, gdy miałem ustawioną ręcznie temperaturę pokoju na 20stC. Aby zmusić piec, aby się przynajmniej raz dziennie wyłączał, zmieniłem ustawienia na takie:
- od 0:00 do 23:45 niech będzie temperatura grzania = 20stC
- od 23:45 do 0:00 niech będzie temperatura obniżenia = 18stC.
Te 15 minut wystarczyło, aby piec się wyłączył na chwile i błąd przestał się pojawiać.
U Was pewnie macie zawsze ustawioną temperaturę obniżenia, więc tego problemu może nie być.

Swoją drogą w Buderusie jest błąd (przynajmniej wg mnie): nie da się ustawić w harmonogramie "temperatury grzania" między 23:45 a 0:00, musi być tam zawsze temperatura obniżona.

Temperatura wpływu pomieszczenia


Jeżeli uznamy, że piec ma poprawnie ustawioną krzywą grzania, to należy popróbować różne "temperatury wpływu pomieszczenia" (w tej kolejności, a nie odwrotnie!).
Ta temperatura pozwala piecowi samodzielnie się korygować. Jezeli trochę przegrzeje pomieszczenie wzorcowe, to powinien trochę obniżyć temperaturę zadaną dla obwodu. Jeżeli trochę niedogrzeje, to podwyższyć. To o ile ma skorygować mówi "temperatura wpływu pomieszczenia". Domyślnie jest 3stC. Ja ustawiłem najpierw na 10stC (wtedy łatwo jest robić różne obliczenia temperatury zadanej pieca! :-) ), a potem zmniejszyłem do 5stC.

Wydaje mi się, że jak się ustawi za dużą temperaturę wpływu pomieszczenia, to ponieważ pomieszczenie ma pewną bezwładność, system moze ciągle przegrzewać i niedogrzewać pomieszczenie wzorcowe. Wpada w "drgania". Jeżeli temperatura będzie za mała, to pomieszczenie będzie non-stop przegrzane albo non-stop niedogrzane. Ale jeszcze raz: najpierw należy ustawić krzywą grzania poprawnie! Temperatura wpływu pomieszczenia ma raczej przeciwdziałać otwarciu drzwi, ruchom ludzi w pomieszczeniach, nagłym nasłonecznieniom itd. Tak mi się wydaje.

Wybór pomieszczenia wzorcowego


W sumie to jest najtrudniejsza decyzja, ponieważ często trzeba ją podejmować w momencie projektowania instalacji elektrycznej (wiąże się to z przewodem od pieca do pomieszczenia wzorcowego). Wydaje mi się, że powinno być to pomieszczenie:
- najtrudniejsze do ogrzania
- lub najcieplejsze
- lub gdzie się dużo czasu przebywa
Ale nie do końca jestem przekonany o słuszności tych wskazówek. Może macie jakieś włane wskazówki, jak dobrać pokój wzorcowy?

Można zawsze poprowadzić przewody do dwóch lub więcej pokojów (ja poprowadziłem do dwóch). Albo kupić moduł bezprzewodowy (też kupiłem, ale musiałem to zrobić w Niemczech, bo u nas jest niedostępny), wtedy mozna sobie dowolnie zmieniać pokój wzorcowy...

Ważna rzecz: w pokoju wzorcowym wszystkie termostaty muszą być otwarte na maksa. Temperaturą w pokoju wzorowym ma sterować moduł, a nie termostaty! Zmieniając pokój wzrocowy trzeba w starym ustawić termostaty, a w nowym ustawić jest na maksa.

Created by admin. Last Modification: Thursday 11 February, 2021 08:06:25 CET by admin.